Pierwsze punkty "SIERKI"
![Pierwsze punkty "SIERKI"](https://static.futbolowo.pl/assets/870/1/4/c9cafecbe3ede70e88d1a3f5c8ee848b302fb4.jpg)
GKS BS Sierakowice 3 : 1 Eko-Prod Szemud
Przy mocno padającym deszczu w niedzielne popołudnie nasza drużyna podejmowała Eko-Prod Szemud na własnym boisku. Pierwszą dobrą akcję po błędzie w środku pola Hincy mieli goście ale sytuacji sam na sam nie wykorzystał Mariusz Bizewski. My odpowiedzieliśmy dobrą akcja całego zespołu gdzie w sytuacji z bliskiej odległości przestrzelił debiutujący na boisku w Sierakowicach Gliwa.Na szczęście ten sam zawodnik już w 19 minucie po strzale Węsiory dobił piłkę po interwencji bramkarza gości i mamy pierwszą bramkę w nowym sezonie na własnym obiekcie.Na kolejną nie trzeba było długo czekać .Bardzo dobry pressing aktywnych w pierwszych minutach Gliwy -Węsiory i Miłosza spowodował ,że ten ostatni przechwycił żle zagraną piłkę między stoperami prostopadłym podaniem uruchomił Węsiore ,który popisał się pięknym strzałem pod poprzeczkę .20 minuta i wynik jak najbardziej słuszny 2:0 dla Sierki. Mija 10 minut goście jakby zaskoczeni takim obrotem sprawy popełniają kolejne błędy i po jednym z nich kolejnego gola zdobywa chyba najlepszy w pierwszych 45 minutach kapitan naszego zespołu Węsiora.
W przerwie trener dokonuje jednej zmiany za grającego dobre zawodu Gliwe wchodzi Kąkol.65 minuta na boisku melduje się Więckiewicz ,który po wakacjach wrócił do treningów.Boisko opuszcza debiutujący na stadionie w Sierakowicach Miłosz,który zdaniem trenera bardzo dobrze i co najważniejsze bardzo szybko wkomponował się do drużyny.Łukasz po bardzo dobrym meczu w Kowalach i tym razem zagrał bardzo solidnie . Kolejna zmiana 75 minuta za wracającego do bardzo dobrej dyspozycji Bulczaka debiut w seniorskiej piłce Daniela Radomskiego.Druga połowa to spokojna gra naszej drużyny.Coraz gorsze warunki powodują ,że mecz ten staje się bardzo chaotyczny .Dużo strat w środku pola ,my próbujemy grac z kontry ale często brakuje tego ostatniego podania.Goście grają często długim podaniem i po jednym z takich zagrań, ręką w polu karnym piłkę przyjmuje Sychta .Sędzia bez wahania pokazuje na rzut karny,który na bramkę zamienia Mariusz Bizewski. Wynik 3:1 do końca nie ulega już zmianie.
Na koniec trzeba pochwalić czwórkę obrońców ,która pod nieobecność trzech zawodników z formacji obrony zagrała dość eksperymentalnie ale co najważniejsze ustrzegła się większych błędów.Brak Dunsta ,Nikla i Dawidowskiego na ten mecz był sporym problemem ale grający Gliszczyński z Sychtą zagrali dobre zawody. Debiutujący w Sierakowicach Breza z przymusu musiał zagrać na prawej obronie i poza pierwszymi 15 minutami zagrał bardzo dobre 90 minut rozkręcając się z minuty na minutę.Na pochwałę za swoje interwencje zasłużył też Ochal,który dwa razy ratował naszą obronę.Cieszy również fakt,że para środkowych pomocników Bulczak -Kordyl zaczyna funkcjonować tak jak by tego chciał trener Ratke.
Za tydzień naszą drużynę czeka kolejny ciężki mecz tym razem 27 Sierpnia o godz 11:00 udamy się do Gdańska gdzie będziemy podejmować Polonię Gdańsk.
Komentarze