Przełamanie w lidze i 3 punkty dla "Sierki"

Przełamanie w lidze i 3 punkty dla "Sierki"

9 kolejka spotkań V ligi Sportbazar.pl na boisku w Mrzezinie nasza drużyna podejmowała miejscowy Start.Po bardzo dobrym środowym spotkaniu w Pucharze Polski apetyty na 3 punkty były ogromne i nikt z zawodników Sierakowic nie wyobrażał sobie innego rozstrzygnięcia . Mecz rozpoczął się dla nas bardzo dobrze. Po błędzie bramkarza ,który wybijając piłkę z pola karnego trafił wprost do Węsiory ,a ten bez chwili zawahania uderzył do pustej bramki. Wydawać się mogło ,że nasza drużyna po takim prezencie pójdzie za ciosem ale nic bardziej mylnego . Dobrze i agresywnie grająca drużyna miejscowych postawiła nam bardzo ciężkie warunki z czym nie do końca mógł sobie poradzić nasz zespół . Dlatego też bramka na 1:1 dla zawodników z Mrzezina po prostu się należała .Szkoda rzutu wolnego i strzału Szutenberga w poprzeczkę ,bo przy bombie Gracjana bramkarz miejscowych był bez szans na udaną interwencje oraz bramki strzelonej poprawnie przez Miłosza ,który zdaniem sędziego znajdował się na pozycji spalonej.

Druga połowa to już lepsza gra naszego zespołu ,który za wszelką cenę chciał zdobyć 3 punkty . Często gra na pograniczu ryzyka w ofensywie kończyła się błędami naszych zawodników w środku pola co doprowadzało do groznych sytuacji po kontrach miejscowych .Na nasze szczęście dwukrotnie na posterunku znajdował się Breza ,który ratował nasz zespół przed utratą bramki.Dużo sytuacji w drugiej połowie i parę dziwnych decyzji sędziego jak chociażby brak rzutu karnego w sytuacji gdzie sam na sam Kąkol został od tyłu wycięty przez goniącego go obrońcę miejscowych. Sędzia tego spotkania był wyjątkowo nie przychylny naszemu zespołowi ,dodatkowo karząc nasz zespół 6 żółtymi kartkami co jest rekordem za kadencji trenera Ratke w naszym zespole ,a jest to już 4 sezon. Około 81 minuty strzał z powietrza Szutenberga od czarował bramkę miejscowych .Zaledwie 3 minuty póżniej po bardzo dobrej asyście Radomskiego wynik spotkania na 3:1 ustalił Węsiora zdobywając swoją drugą bramkę w tym spotkaniu ,a 6 w sezonie.Do nie miłego akcentu doszło jeszcze na koniec spotkania gdzie sędzia spotkania podyktował rzut karny dla miejscowych .Z decyzją ta nie mógł pogodzić się Szutenberg ,który w tej sytuacji otrzymał dwie żółte kartki i musiał opuścić boisko. Na nasze szczęście na posterunku był Ochal ,który nie dał się pokonać z 11 metrów.Był to drugi obroniony rzut karny Jarka w ciągu zaledwie 7 dni. Widać ,że dobra gra naszego drugiego bramkarza Piotra Kąkola wpływa doskonale na rywalizacje . Po przerwie w treningach Piotrek wrócił do drużyny co najlepiej służy naszemu pierwszemu bramkarzowi Ochalowi ,który od tego czasu broni doskonale.Kolejny mecz  10 kolejki to wyjazd w sobotę na mecz do Ełganowa godz 15:00 . oby progres jaki zrobiliśmy ostatnio został utrzymany!!!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości